Montowanie dysku w systemach z rodziny Debiana na ogół przebiega automatycznie, szczególnie jeśli używamy ze środowisk graficznych.
Bywa jednak, szczególnie w systemach serwerowych lub w wersjach bez setek demonów czuwających w tle, że musimy zamontować dysk samodzielnie. Bywa, że są z tym problemy, poniżej przedstawiam przepis jak zrobić to szybko i pewnie! 🙂
Obsługa NTFS w Linuxie
Instalujemy pakiet potrzebny do obsługi systemu plików NTFS w Linuxie:
sudo apt-get install ntfs-3g
Sprawdzamy czy nasz dysk USB jest w ogóle widoczny w systemie operacyjnym:
sudo blkid
U mnie odpowiedź wygląda tak:

Tworzymy punkt montowania i montujemy
Kolejny krok to utworzenie folderu, w którym będziemy montować nasz dysk:
sudo mkdir /mnt/USBdisc
I nadajemy uprawnienia:
sudo chmod 770 /mnt/USBdisc
Na koniec po prostu montujemy dysk klasycznym polecenie mount ze wskazaniem, że skorzystamy z ntfs-3g:
sudo mount -t ntfs-3g -o uid=1000,gid=1000,umask=007 /dev/sda1 /mnt/USBdisc
Oczywiście jeśli w /dev nasz dysk dostępny jest w innej ścieżce – modyfikujemy powyższy wpis.
Automotnowanie
Klasyczna droga montowania dysków wiedzie przez /etc/fstab
Ja jednak wolę nie modyfikować tego pliku, bywa, że wstawienie błędnej wartości nie pozwala uruchomić systemu (patrz mój kolejny wpis), postanowiłem więc skorzystać ze starego dobrego crona:
crontab -e
@reboot sudo mount -t ntfs-3g -o uid=1000,gid=1000,umask=007 /dev/sda1 /mnt/USBdisc
To tyle, od teraz nasz dysk USB dostępny jest w ścieżce /mnt/USBdisc. Będzie też tak po restarcie systemu. Enjoy! 🙂
Genialnie wszystko opisane. Myślę, że dzięki temu wpisowi takie montowanie dysku przebiegnie sprawnie 😉