O co tyle szumu?
Raspberry Pi to pełnoprawny komputer wielkości karty kredytowej.
Znalazłbym mu zastosowanie w kilku obszarach:
- Jako zwykły komputer osobisty do przeglądania Internetu, edytowania dokumentów, czy oglądania filmów.
- Jako komputer do nauki systemu LINUX oraz programowania w praktycznie każdym języku.
- Jako serwer plików, wydruku, VPN, e-mail i co tam jeszcze przyjdzie Wam do głowy.
- Coś co interesuje nas najbardziej – jako sterownik układów elektronicznych o wielkich możliwościach. 🙂
Raspberry umożliwia bezproblemowy odczyt/zapis danych z dysków USB, bardzo łatwo podłączyć do do Internetu, monitora i głośników. Czy potrzeba czegoś więcej – nie – RPI ma wszystko!
Po bardziej szczegółowy opis odsyłam do Internetu.
Gdzie kupić Malinę?
Po dogłębnej analizie okazuje się, że najtaniej jest na Allegro.
Co trzeba mieć aby uruchomić RPI:
- Zasilacz USB (output: 5V, 1A). Na wielu stronach jest mowa, że zasilacz musi być dobrej jakości, potrafiący zapewnić prąd wyjściowy conajmniej 1A.
Moja Malina działa z każdym zasilaczem (nawet takim za 4,99 PLN), mimo wszystko polecam sprawdzić czy na Waszym zasilaczu widnieje magiczny 1A w parametrach wyjściowych. - Kartę pamięci SD. Tutaj odradzam oszczędzać, warto zainwestować w szybką kartę, dobrej marki, minimum to 2GB.
- Kabel sieciowy.
- Dowolny inny komputer – w dalszej części opiszę konfigurację poprzez sieć.
Jeśli nie masz innego komputera (akurat!) trzeba dodatkowo zaopatrzyć się w kabel HDMI (konieczne będzie posiadanie odpowiedniego telewizora lub monitora), oraz mysz i klawiaturę na USB. - Opcjonalnie można kupić obudowę (ja polecam zrobienie samemu) i kartę WiFi (nie każda działa z RPI) – ale o tym w dalszej części bloga.
Ile to kosztuje:
Koszt „dobrze kupionego” RPI nie powinien przekroczyć 150-160 PLN wraz z przesyłką.
Jak to wygląda:
Tak:
Piękny, prawda? 😉